Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że kłopoty finansowe mogą wywołać przedsięwzięcia biznesowe, nietrafne decyzje finansowe czy splot niekorzystnych okoliczności. Wszystkie te sytuacje i powody, które można by wymieniać bez końca mają jedną wspólną cechę. Otóż brak jest w nich winy umyślnej potencjalnego bankruta. Owszem można mówić o lekkomyślności dłużnika, który uwierzył w nową i cudowną walutę wirtualną, mając przed sobą wizję pierwszego polskiego start-up’owego jednorożca. Nawet rażące niedbalstwo dłużnika, który nie dopilnował sytuacji finansowej swojego partnera w biznesie nie może być zakwalifikowane jako wina umyślna. Są także przypadki celowego działania, które często są przestępstwem. Ale co z hazardem?
W stanie prawnym do 24 marca 2020 roku wina była przesłanką negatywną do ogłoszenia upadłości konsumenckiej. Pojawiała się gdzieniegdzie przesłanka, która zmieniała nastawienie sądu wobec nałogowego gracza czy hazardzisty i orzekano wobec takich osób upadłość konsumencką. W wyniku moich poszukiwań udało mi się ustalić, że dotyczyło to tzw. hazardu patologicznego z jednej strony a z drugiej strony dłużnik jako uzależniony poddawał się terapii lekarskiej, posiadając stosowną dokumentację medyczną, w której lekarz rozpoznał hazard patologiczny jako chorobę.
Hazard patologiczny polega na częstej, w zasadzie codziennej grze i jest ona zasadniczą aktywnością życiową chorego. Patologicznego hazardzistę napędzają emocje. Lekarze uważają, że symptomatyczne dla chorego jest uzależnienie od przeżywania wyjątkowo dużego napięcia w czasie rozgrywki oraz oczekiwanie na wynik. Im wyższe ryzyko tym lepiej. Wygrana daje poczucie własnej siły a przegrana wywołuje taki spadek poczucia własnej wartości, że u chorego natychmiast powstaje nieodparta potrzeba “odegrania się” aby udowodnić, że to tylko nic nieznacząca wpadka. Statystyka mówi, że w Polsce problem ten dotyczy około 2% dorosłych Polaków.
Pytanie brzmi, czy po zmianach, dotyczących upadłości konsumenckiej, które weszły w życie 24 marca 2020 roku, życie nałogowego hazardzisty stanie się łatwiejsze. Czy nadal tylko dokumentacja medyczna będzie umożliwiała rozpoczęcie postępowania? Trudno powiedzieć. Teraz sądy według ustawy rozpoczynają procedurę niezależnie od stopnia winy, o tej orzekają na koniec. Poza tym pojawiła się instytucja warunkowego oddłużenia? Czy znajdzie zastosowanie do przypadków hazardu patologicznego? Czas i praktyka sądowa pokażą.